Artykuł, strona 16

Branża mobile żyje obecnie targami MWC 2017. Warto jednak spoglądać także na to, co dzieje się poza Barceloną. Zgodnie z obietnicami swoją konferencję organizowało dziś Xiaomi i obok zaprezentowanej nowości nie można przejść obojętnie.

Xiaomi Mi 5c to bowiem smartfon wyposażony w autorski procesor tego producenta. Szlaki przecierać będzie układ noszący nazwę Surge S1, wykonany w 28nm procesie technologicznym. Składa się on z ośmiu rdzeni Cortex-A53 (4x 2.2 GHz + 4x 1.4 GHz) oraz grafiki Mali T-860 MP4. Producent wspomina również o 32-bitowym DSP, 14-bitowym ISP (dual) oraz wpływie procesora na moduł aparatu i tym samym lepszej jakości fotografii wykonywanych w gorszym świetle.

W przyszłości pojawiać będą się kolejne procesory od Xiaomi. Producent mówi tu wprawdzie o chęci zapewniania użytkownikom jak najlepszych doświadczeń, ale nie jest to z pewnością jedyny powód nowej polityki. Smartfony Xiaomi nie przynoszą zysków (mimo wysokiej sprzedaży), własne procesory pozwolą nieco ograniczyć wydatki.

Co prócz omówionego procesora będzie miał do zaoferowania Xiaomi Mi 5c? Wprawdzie nie tylko co flagowe modele z tej serii, ale to wciąż ciekawa propozycja. Poniższe podzespoły zamknięto w metalowej obudowie.

Specyfikacja techniczna Xiaomi Mi 5c:

Sprzedaż Xiaomi Mi 5c na rynku chińskim rozpocznie się już 3 marca. Cena urządzenia oscylować ma w granicach 215 dolarów.

Windows 10 prawdopodobnie wraz z aktualizacją Creators Update umożliwi opcjonalnie blokowanie instalacji aplikacji spoza Sklepu Windows. W ten sposób będzie można znacząco podnieść bezpieczeństwo komputera, bo złośliwe oprogramowanie również nie będzie mogło być instalowane bez wyraźnej zgody użytkownika systemu.

Microsoft testuje nową funkcję w poglądowych wersjach systemu Windows 10 , które dostępne są dla członków programu Windows Insider. Pojawia się tam możliwość zablokowania instalowania w systemie klasycznych programów Win32. Włączając blokadę można instalować tylko programy ze Sklepu Windows.

Jak to dokładnie działa? Aktywacja nowej opcji spowoduje uruchomienie blokady. Nie oznacza to jednak, że klasycznych programów nie można wtedy w ogóle instalować. Można zdecydować się na jedną z dwóch opcji, gdzie instalowanie zostanie dozwolone, ale odbywać się będzie za wyraźną zgodą użytkownika, który musi potwierdzić taką chęć. Innym rozwiązaniem jest całkowita blokada. Poniżej zrzut ekranowy obrazujący to rozwiązanie.

Włączenie takiej funkcji powinno znacząco zwiększyć bezpieczeństwo. Wirusy i inny złośliwy kod nie będzie wtedy instalowany. Funkcja pojawi się dla wszystkich pewnie wraz z Windows 10 Creators Update. To uaktualnienie powinno zostać wydane w kwietniu. Warto dodać, że w systemie macOS istnieje podobna funkcja. Tam również istnieje możliwość dozwolenia instalacji programów pochodzących wyłącznie ze sklepu Mac App Store.

Windows 10 build 15042 to najnowsza kompilacja "dziesiątki" z gałęzi Redstone 2, którą udostępniono w szybkim pierścieniu aktualizacji programu Windows Insider. Microsoft pomału finalizuje prace nad Windows 10 Creators Update, a więc nowości w nowej kompilacji nie ma już zbyt wiele, ale z pewnością warto je odnotować.

Windows 10 build 15042 został zwolniony w szybkim pierścieniu aktualizacji programu Windows Insider. 32-bitowa kompilacja początkowo była nieco problematyczna, ale Microsoft już usunął błąd i twierdzi, że z pobieraniem i instalacją nie powinno już być problemów. Rzućmy okiem na wykaz zmian w Windows 10 build 15042.

Windows 10 build 15042 - co nowego?

Windows 10 build 15042 zawiera także wiele poprawek błędów, o których przeczytacie w źródle informacji (w j. angielskim). Nowości jest niewiele, ale to wynika z faktu, że Microsoft już finalizuje prace nad aktualizacją Redstone 2. Potwierdza to chociażby fakt, że w nowej kompilacji Windows 10 dla Insiderów nie ma już znaku wodnego w prawym dolny rogu ekranuz numerem kompilacji. Uaktualnienie Windows 10 Creators Update dla  wszystkich powinno zostać wydane w kwietniu.